Wody Polskie uczestniczyły w międzynarodowym spotkaniu pomiędzy polską i czeską delegacją, które odbyło 17 września się m.in. na zbiorniku Racibórz Dolny. Wizyta sąsiadów z południa związana była z projektem drogi wodnej Dunaj-Odra-Łaba, która ma przecinać również Racibórz. Spotkanie zakończyło się briefingiem prasowym na przejściu polsko-czeskim w Chałupkach.
Wizyta odbyła się przy udziale polskiej delegacji, w skład której weszli przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej: Anna Moskwa – Podsekretarz Stanu, Monika Niemiec-Butryn – Dyrektor Departamentu Gospodarki Wodnej i Żeglugi Śródlądowej oraz Przemysław Żukowski – Zastępca Dyrektora Departamentu Gospodarki Wodnej i Żeglugi Śródlądowej.
Stronę czeską reprezentowali: Jan Sechter – Wiceminister Transportu, Evzen Vydra – Dyrektor Sekcji Transportu Wodnego, Lubomir Fojtu – Dyrektor Dróg Wodnych Republiki Czeskiej oraz Tomas Kolarik – ekspert Dyrekcji Dróg Wodnych Republiki Czeskiej.
Przedstawicielami PGW WP byli prezes Przemysław Daca oraz Mirosław Kurz – dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach, którzy pełnili rolę gospodarzy w czasie wizyty na terenie zbiornika Racibórz Dolny.
Istotny temat w czasie spotkania stanowił projekt drogi wodnej Dunaj-Odra-Łaba. Zarówno Polacy, jak i nasi południowi sąsiedzi dostrzegają w nim duży potencjał ekonomiczny, związany z rozwojem transportu towarów drogami wodnymi po śródlądziu. Według wariantów planistycznych trasa może mieć swój początek u ujścia rzeki Morawy do Dunaju w Bratysławie, a dzięki połączeniu z Odrą ciągnąć się będzie przez Wrocław aż do Bałtyku i Berlina. Trasa może również przecinać Ostrawę, Chałupki oraz Racibórz, który niezależnie od przyjętej ostatecznie koncepcji, ma się znaleźć na trasie żeglugi. Rozważane są także trzy warianty przebiegu odcinka Dunaj-Odra: zachodni (przez gminę Krzyżanowice), wschodni (przez gminę Gorzyce) oraz środkowy (pomiędzy zachodnim i wschodnim). Wizyta zagranicznych gości była więc okazją do wymiany uwag pomiędzy uczestnikami rozmów.
- Rozważając warianty przyszłego kanału Odra-Dunaj-Łaba i poddając go konsultacjom, istotne są opinie wszystkich stron niezależnie od możliwego przebiegu trasy - powiedział w trakcie spotkania Przemysław Żukowski. Tym samym podkreślił konieczność kooperacji dwóch krajów w zakresie budowy drogi wodnej.
Wybór miejsca spotkania nie był przypadkowy. Zbiornik Racibórz Dolny – polder, oddany do użytku w 2020 r. pełni istotne funkcje, również z perspektywy trasy Dunaj-Odra-Łaba. Jest to największy tego typu obiekt hydrotechniczny w Polsce, którego zadaniem jest zabezpieczanie przed powodzią poprzez redukowanie fali powodziowej na rzece Odrze. W ten sposób chroni przed zniszczeniami miasta, przez które według planów miałaby przechodzić międzynarodowa trasa (m.in. Wrocław, Chałupki. Ostrawę).
Ponadto, reprezentanci rządów Polski i Czech udali się na wieżę widokową w Chałupkach przy meandrach Odry, gdzie według czeskich planów miałaby przechodzić trasa oraz wzięli udział w briefingu prasowym, który odbył się w Chałupkach przy polsko-czeskim przejściu granicznym. Tam strona czeska potwierdziła swoją gotowość do współpracy w kwestii budowy drogi wodnej:
- W regionie, w którym mieszka pięć milionów ludzi, przeniesienie transportu z dróg i kolei na rzekę jest konieczne. Cieszymy się, że Odra stanie się naszą magistralą do portu w Szczecinie – powiedział minister Jan Sechter.
W trakcie briefingu głos zabrała także minister Anna Moskwa:
- Za wcześnie jest, by mówić o ostatecznym kształcie trasy. Na pewno ponownie przeanalizujemy to zagadnienie, uwzględniając aspekty gospodarcze, środowiskowe i samorządowe.
Ponadto pochwaliła współpracę ze stroną czeską:
- Ten rząd gwarantuje nam dobrą współpracę i reprezentację, również na forum Unii Europejskiej – powiedziała minister Moskwa.