W minioną sobotę, 19 sierpnia br. w starorzeczu rzeki Odry w Januszkowicach kontynuowano działania rozlicznych służb, mające na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się złotej algi i negatywnego wpływ tego glonu na organizmy żyjące w wodzie. Czynności podejmowane przez służby i instytucje, koordynowane przez Wojewodę Opolskiego – Sławomira Kłosowskiego, tym razem koncentrowały się na weryfikacji od strony wody ewentualnych wylotów do starorzecza i nielegalnie odprowadzanych ścieków.
W wizji terenowej oraz odprawie służb uczestniczyli również Zastępca Dyrektora PGW WP RZGW w Gliwicach ds. Ochrony przed Powodzią i Suszą – Marcin Jarzyński oraz Dyrektor Zarządu Zlewni Wód Polskich w Opolu – Abdullah Al Selwi.
Relację z podejmowanych kroków w tym obszarze zdał również Wiesław Czechowski, zastępca Głównego Inspektora Ochrony Środowiska, który zapewnił, że także inspektorzy GIOŚ robią wszystko, żeby ograniczyć rozwój prymnesium parvum i uniemożliwić jego przedostawanie się do nurtu rzeki Odry.
Tym na co szczególną uwagę kierują Wody Polskie w Gliwicach w związku z obecnością złotej algi w januszkowickim starorzeczu jest weryfikacja pozwoleń wodnoprawnych wobec wylotów posadowionych w skarpach i brzegach Odry starorzecza oraz samych wylotów w terenie.
- Pozostajemy do pełnej dyspozycji Pana Wojewody. Monitorujemy sytuację na całej rzece Odrze, wspieramy służby w ich działaniach, asystujemy przy poszczególnych czynnościach. Sprawdzamy również urządzenia, jakimi są wyloty. Dotychczas w starorzeczu żaden wylot do wody nie został zaczopowany, choć w zlewni rzeki Odry miało to już miejsce. Musimy zidentyfikować te wyloty, stwierdzić ich legalność, zweryfikować czy zostały wydane pozwolenia wodnoprawne. To jest cały proces, związany z zawiadomieniem odpowiednich służby, również policji. Dlatego też współpracujemy ze służbami wojewody, zarządzaniem kryzysowym – informował z-ca Dyrektora Wód Polskich w Gliwicach ds. Ochrony Przed Powodzią i Suszą, Marcin Jarzyński w czasie spotkania z prasą.
Wojewoda Opolski, Sławomir Kłosowski odniósł się do skuteczności rozłożonego tydzień wcześniej na wodach starorzecza biostabilizatora:
- 11 sierpnia rozłożyliśmy na starorzeczu biostabilizator i teraz (podczas tych działań) potwierdziliśmy, że on działa. Absorbuje on złotą algę, bo jeżeli by nie absorbował, to ona by się zwiększała, a tutaj nam spada, albo się nie zwiększa.
Wojewoda opolski przestrzegł także przed nielegalnym odprowadzaniem ścieków do wód, tłumacząc że ich zawartość stanowi pożywkę dla złotej algi.
W czasie wspólnych działań GIOŚ pobrał próbki wody do badania, a PZW ryby, by również i je poddać analizom. W działaniach inspekcyjnych służb uczestniczyła również Państwowa Straż Pożarna.