Kosztem blisko 1,7 mln zł PGW Wody Polskie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach przywraca funkcjonalność koryta potoku Straconka w Bielsku-Białej i bezpieczeństwo przeciwpowodziowe dla niemniej jak 3,5 tys. Bielszczan. Przy okazji uporządkowana zostanie przestrzeń wzdłuż koryta potoku, dzięki czemu mieszkańcy miasta zyskają walory wizualne. Wszystko za sprawą sukcesywnie realizowanych prac remontowych żłobu koryta potoku i jego zabudowy przeciwpowodziowej.
W Bielsku-Białej właśnie rozpoczął się kolejny etap gruntownych prac remontowych w obrębie koryta potoku. Zadanie pn. "Remont żłobu w km 1+470-1+910 potoku Straconka w m. Bielsko-Biała (rozmiar rzeczowy 0,440 km)", obejmujące bez mała 0,5 km długości, zostanie zrealizowane kosztem ponad 390 tys. zł. W zakresie prac znalazło się m.in. czyszczenie strumieniowo-ciśnieniowe ścian istniejącego żłobu potoku, rozbiórka uszkodzonej okładziny kamiennej w dnie żłobu, usunięcie skorodowanych nierówności w dnie żłobu potoku wraz z ich uzupełnieniem. Wykonawca naprawi także ubytki w korycie z użyciem kamienia naturalnego. Ponadto, podłoże zostanie zagęszczone, a górna warstwa ułożona z kruszyw. Teren będzie uporządkowany i obsiany mieszanką trwa.
Wyerodowany żłób, prowadząc wezbrane wody górskiego potoku na przestrzeni lat utracił swoje właściwości. Przeprowadzenie prac okazało się konieczne dla pewności co do bezpieczeństwa prowadzenia wód wezbraniowych w kolejnych latach. Dotychczasowy stan koryta potoku, uregulowany kilkadziesiąt lat wcześniej wraz z rozwojem dzielnicy miasta o tej samej nazwie – Straconka, i przybliżenie zabudowy mieszkalnej, użytkowej czy infrastruktury drogowej w kierunku potoku, pozostawiał wiele do życzenia.
- Zadanie, które realizujemy jest kolejnym etapem kompleksowych i bardzo potrzebnych prac naprawczych i remontowych. Cel przywrócenia funkcjonalności koryta potoku Straceńskiego realizujemy odcinkowo od 2020r. Wszystko po to, by okolicznej zabudowie i sąsiednim terenom nie zagrażała wielka woda, nawet ta katastrofalna, jaką pamiętamy z powodzi 1997r. i 2010r. Prace są prowadzone w sposób jak najmniej inwazyjny dla środowiska, z użyciem naturalnych kruszyw, w oparciu o zgłoszenia środowiskowe. Do tego zadania, jak i do wielu innych, jakie realizujemy podeszliśmy kompleksowo, ale również unikając kolizji z potrzebami mieszkańców, którzy chętnie spędzają wolny czas na Bulwarach Straceńskich, zwłaszcza latem. Życzę wykonawcy tego zadania sprzyjającej pogody i bezpiecznej realizacji, a pracownikom, specjalistom Wód Polskich Zarządu Zlewni w Katowicach i Nadzoru Wodnego w Bielsku-Białej dziękuję za przygotowanie zadania do realizacji – wskazał Pan Mirosław Kurz, Dyrektor PGW WP RZGW w Gliwicach w czasie spotkania nad potokiem Straconka wzdłuż ulicy Górskiej w dn. 5 października br. W spotkaniu uczestniczyli również Minister Funduszy i Polityki Regionalnej – Pan Grzegorz Puda, Poseł na Sejm RP – Pan Przemysław Drabek oraz Wicewojewoda Śląski – Pan Jan Chrząszcz.
Wizyta nad potokiem stała się także okazją do rozmowy nt. bezpieczeństwa przeciwpowodziowego mieszkańców.
- Apelowaliśmy o podjęcie prac na potoku Straconka, ponieważ wiemy, jak były one oczekiwane przez mieszkańców Bielska-Białej. Niejednokrotnie zgłaszali oni powstanie niebezpiecznych wyrw w korycie cieku, zagrożenia stanowiły także pojawiające się w nim powalone drzewa, blokujące spływ wód w trakcie wezbrań, stąd niezmiernie cieszę się, że przedmiotowe prace były i są tutaj realizowane. – zaznaczył Minister Grzegorz Puda.
Wagę utrzymania w prawidłowym stanie infrastruktury przeciwpowodziowej na terenie miasta zauważył również Poseł na Sejm RP, Pan Przemysław Drabek: - Chciałbym podziękować za bieżące reagowanie na potrzeby tego regionu, zwłaszcza związane z ochroną przeciwpowodziową, zarówno władzom samorządowym, jak i rządowym, podkreślając ważny aspekt współpracy, z którego bardzo się cieszę. Prace prowadzone są nie tylko tutaj, nad potokiem Straconka, ale także w Wapienicy na rzece Wapieniczance, w Kamienicy, na potoku Krzywa czy na cieku Kromparek w Bielsku-Białej.
W trakcie spotkania głos zabrał także Wicewojewoda Śląski, Pan Jan Chrząszcz: - Wody Polskie w Gliwicach wydatkują w ostatnich latach, co roku, w samym tylko mieście Bielsko-Biała ponad 1 mln zł na prace związane z utrzymaniem i zabezpieczeniem cieków wodnych - w zeszłym roku było to aż 2 mln zł. Dziękuję za te działania i cieszę się, że przekazywane są potrzebne środki finansowe na realizację tak ważnych dla okolicznych mieszkańców zadań.
Zakres realizowanego właśnie przedsięwzięcia w korycie potoku omówił szczegółowo Z-ca Dyrektora Zarządu Zlewni w Katowicach, Pan Jan Grygier, który odwołał się m.in. do liczącej kilkadziesiąt lat regulacji potoku oraz walorów środowiskowych jego źródliskowego odcinka, który nie będzie podlegał przedmiotowym pracom: - Prace na odcinku potoku, przy którym się obecnie znajdujemy, to część projektu, obejmującego remont większego fragmentu jego koryta. Ze względów środowiskowych, które stanowią priorytet w organizacji koniecznych robót, zdecydowano o braku ingerencji w jego ostatni odcinek. Koryto Straconki zostało wyremontowane tak, aby zachowane zostały funkcje przeciwpowodziowe cieku, a więc aby jej wody nie występowały z brzegów, w trakcie pojawiających się coraz częściej wezbrań.
Dyrektor Zarządu Zlewni PGW WP w Katowicach, Pan Stefan Mojżeszek zrelacjonował natomiast inne zadania realizowane przez Wody Polskie w Gliwicach na terenie Bielska-Białej, wskazując na ich łączną wartość ponad 4 mln zł od 2020r.
Remont żłobu potoku zakończy się jeszcze w tym roku. Zarazem Wody Polskie w Gliwicach przygotowują kolejne zadania poprawiające bezpieczeństwo mieszkańców i ich mienia oraz infrastruktury publicznej.